Obraz inspirowany był prawdziwymi wydarzeniami z życia Channinga Tatuma, który w wieku 19 lat zaczynał karierę jako męski striptizer na Florydzie. Za kamerą stał Steven Soderbergh. Manganiello zagrał jednego z kolegów po fachu głównego bohatera. – Chyba nigdy tak dobrze się nie bawiłem na planie – przyznał aktor. – Zdecydowanie chciałbym znów zagrać Big Dicka Richiego.

Reklama

Joe Manganiello dodał, iż słyszał, że scenarzysta Reid Carolin i Tatum prowadzą rozmowy w sprawie sequela. Manganiello można obecnie podziwiać w serialu "Czysta krew".