– Czerwony dywan zdecydowanie nie jest przestrzenią, w której czuję się bezpiecznie – tłumaczy Jennifer Lawrence. – Moje miejsce jest na planie, tam czuję się jak w domu, jestem zupełnie swobodna. Kiedy postawicie mnie na czerwonym dywanie lub na scenie, zmieniam się w Jennifer-chihuahuę.

Reklama

Gwiazda, która ma ponad 170 centymetrów wzrostu, przyznała także, że nie przepada za obuwiem na obcasach, które musi wkładać do eleganckich sukienek. – W wysokich obcasach czuję się jak ogr, nie umiem w nich chodzić – śmieje się aktorka. – I tak jestem wysoka, a co dopiero w takich butach.

Jennifer Lawrence mogliśmy podziwiać ostatnio w filmie "Poradnik pozytywnego myślenia", za rolę w którym otrzymała Oscara.