– Indyjskie kino rośnie jakby całkowicie poza nami. W swoim własnym tempie. Jestem zafascynowany tym, co tam się dzieje i jak to się rozwija. Marzę o tym, by sam zostać częścią takiej produkcji. Filmy tam kręcone są niezwykle dramatyczne, ale jednocześnie niesamowicie barwne – mówi Brad Pitt.

Reklama

Jeden z najbardziej popularnych aktorów Hollywood mógłby nawet nauczyć się jakiegoś ludowego tańca. – Nie widzę w tym problemu. Wiem, że to bardzo ważny element filmów z Bollywood i szanuję to – zaznaczył.

Pitt jest przede wszystkim pod wielkim wrażeniem Aishwaryi Rai Bachchan, z którą o mały włos nie zagrał już w filmie "Troja". Ona jednak odrzuciła wówczas propozycję reżysera Wolfganga Petersonsa.

– To byłby zaszczyt stanąć z nią przed kamerą. Jest niezwykle utalentowaną aktorką i na pewno wiele można się od niej nauczyć. Ona jest jedną z najbardziej popularnych aktorek Bollywood. Bardzo chwalona jest za swój styl, piękność i sposób grania – skomentował Pitt.

Reklama