Tobey Maguire nie spodziewał się afrontu ze strony reżysera Anga Lee, z którym pracował już w 1997r. na planie filmu "Burza lodowa". Lee na dwa miesiące przed światową premierą ekranizacji bestsellerowej powieści Yanna Martela "Życie Pi" usunął aktora z jej obsady. W oświadczeniu reżyser napisał, że zdecydował się pozostawić w filmie wyłącznie aktorów spoza Stanów Zjednoczonych, ale ma nadzieję, że jeszcze kiedyś dane mu będzie pracować z Maguirem.

Reklama

Aktor odpowiedział na łamach "The Hollywood Reporter", że rozumie decyzję reżysera i jednocześnie nadmienił, że fragmenty "Życia Pi" zrealizowanego w technice trójwymiarowej, jakie dane mu było zobaczyć, robią ogromne wrażenie.

"Życie Pi" opowiada o losach rozbitka Piscine "Pi" Patela i tygrysa Richarda Parkera, ocalałych z katastrofy statku i dryfujących przez 227 dni po wodach Pacyfiku. Tobey Maguire wcielał się w postać autora powieści, Yanna Martela, w sekwencjach scalających jej filmową ekranizację. Na ekranie 37-letniego aktora zastąpi znany z filmu "Prometeusz" Rafe Spall. Film wejdzie na ekrany polskich kin 16. stycznia 2013 roku.