Reklama

Reklama

Reklama
Warszawa

Reklama

Reklama

"Jeziorak" – wreszcie dobry polski kryminał! [ZDJĘCIA, RECENZJA]

17 października 2014, 23:30
Na polskim końcu świata – czyli na Warmii – zostaje znalezione ciało zamordowanej kobiety. Nie wiadomo, kim jest ani kto był mordercą. Rozpoczyna się śledztwo, które prowadzi podkomisarz Iza Dereń (Jowita Budnik) – enigmatyczna, zastanawiająco smutna dziewczyna w zaawansowanej ciąży. Iza mierzy się z własnymi problemami. Za chwilę ma termin rozwiązania, tymczasem jej policyjny partner, jednocześnie ojciec przyszłego dziecka, zniknął w tajemniczych okolicznościach. Od razu czujemy, że obie sprawy będą się zazębiały
Na polskim końcu świata – czyli na Warmii – zostaje znalezione ciało zamordowanej kobiety. Nie wiadomo, kim jest ani kto był mordercą. Rozpoczyna się śledztwo, które prowadzi podkomisarz Iza Dereń (Jowita Budnik) – enigmatyczna, zastanawiająco smutna dziewczyna w zaawansowanej ciąży. Iza mierzy się z własnymi problemami. Za chwilę ma termin rozwiązania, tymczasem jej policyjny partner, jednocześnie ojciec przyszłego dziecka, zniknął w tajemniczych okolicznościach. Od razu czujemy, że obie sprawy będą się zazębiały / Media
Jaskółka zmian na filmowym niebie – pisze Łukasz Maciejewski dla "DGP". – "Jeziorak" Michała Otłowskiego to jedna z nielicznych prób mierzenia się w polskim kinie z jednym z najpopularniejszych filmowych i literackich gatunków – kryminałem. Powiedzmy od razu, że próba jest całkiem udana, co cieszy tym bardziej, że mamy do czynienia z pełnometrażowym debiutem.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama