Serial Wojciecha Wójcika pokazywał nową Polskę bez upiększeń, dotykał głośnych tematów (jak wymuszanie przez mafię haraczy od staromiejskich restauratorów), a przy tym pozostawał sprawnie nakręconym widowiskiem sensacyjnym, z niezłą obsadą (Marek Kondrat w roli głównej walczy nie tylko z mafią, ale także z własnym ekranowym wizerunkiem z "Psów") i całkiem wciągającą intrygą.

Reklama

Od czasu premiery minęło jednak ponad piętnaście lat, zaś "Ekstradycja" niestety mocno się postarzała. Z jednej strony polskie realia i pracę policji zgłębiały znakomite seriale Patryka Vegi ("Pitbull") i Władysława Pasikowskiego ("Glina"), z drugiej – produkcje z Zachodu przyzwyczaiły nas do zupełnie innego standardu opowiadania. Serial Wojciecha Wójcika ogląda się dziś bez poczucia żenady, ale jednak jako swego rodzaju ciekawostkę – choć jeszcze nie sentymentalną (jak w przypadku produkcji PRL-owskich). Więcej niezaplanowanej przez twórców zabawy dostarczają późniejsze konteksty: gdy ogląda się Lwa Rywina w roli szefa rosyjskiej mafii, trudno się gorzko nie uśmiechnąć.

EKSTRADYCJA | sezon 1 | dystrybucja: TVP S.A.