Zamiast wilka mamy wilkołaka terroryzującego mieszkańców wioski, zamiast leśniczego – opętanego żądzą zemsty kleryka o twarzy Gary’ego Oldmana, a Kapturkiem jest wielkooka Amanda Seyfried, zakochana w miejscowym buntowniku bez powodu. Reszta do bólu przewidywalna i fatalnie zagrana, choć stylowo nakręcona. Miała być podróbka Tima Burtona, wyszedł "Zmierzch", tyle że bez wampirów.

Reklama
Media

DZIEWCZYNA W CZERWONEJ PELERYNIE | reżyseria: Catherine Hardwicke | dystrybucja: Galapagos