Historia psychopatycznego – a jednocześnie niepokojąco sympatycznego – zabójcy dziewcząt, słuchającego złowieszczych podszeptów swojego kota oraz dobrych rad psa, prawdopodobnie lepiej nadawałby się na krótkometrażowy żart niż pełnowymiarową fabułę.
"Głosy" opierają się na jednostajnym dowcipie, ale mają jednocześnie nieodparty, campowy wdzięk, podkreślany starannie wypracowanym kiczem kostiumów i scenografii. Grający główną rolę Ryan Reynolds z wyraźną ulgą wykpił swój stereotypowy wizerunek fajnego chłopaka z sąsiedztwa, zaś Satrapi – niezmiennie obdarzona wyjątkową wizualną wrażliwością – udowodniła, że na potrafi się bawić konwencją thrillera/horroru, ambitniejsze projekty zostawiając na potrzeby swoich komiksów. Nic wielkiego, ale na jeden seans wystarczy.
GŁOSY | reżyseria: Marjane Satrapi | dystrybucja: Best Film
Reklama
Reklama