Amerykańscy żołnierze zamknięci w czołgu z napisem "Furia" wymalowanym na lufie prą na Berlin, popychani przez czyste poczucie obowiązku. Ale to rycerze nie w lśniących, a przybrudzonych zbrojach, których konwencje genewskie obchodzą tylko dopóty, dopóki nie nadarzy się okazja strzelić naziście w tył głowy.
David Ayer nie ucieka od portretowania moralnych dylematów, lecz nie zapomina przy tym o spektakularności scen batalistycznych – dość powiedzieć, że pociski, którymi plują opancerzone pojazdy, pozostawiają po sobie kolorowe smugi niczym w "Gwiezdnych wojnach". Zaś zrealizowana z rozmachem finałowa strzelanina, kiedy załoga czołgu dowodzonego przez Brada Pitta staje naprzeciw niemieckiego batalionu, to widowisko godne ostatnich scen "Dzikiej bandy" Sama Peckinpaha.
Furia | reżyseria: David Ayer | dystrybucja: Monolith