Ambitna próba opowiedzenia historii iście romantycznego romansu (sic!) brytyjskiego króla Edwarda VIII i amerykańskiej rozwódki Wallis Simpson, dla której zostawił tron, przerasta siły piosenkarki. Historię tej pozornie idealnej miłości drąży po latach znudzona Wally Winthrope i, ku swojemu zaskoczeniu, dowiaduje się niespodziewanych rzeczy na temat nie tak do końca szczęśliwej pary.

Reklama

Niezamierzenie ironicznym komentarzem do filmu jest piosenka wykonywana przez Madonnę na napisach końcowych – nosi ona bowiem tytuł... "Masterpiece". Jest tutaj chwilami na co popatrzeć, ale równie dobrze można pooglądać fotosy.

W.E. KRÓLEWSKI ROMANS | reżyseria: Madonna | dystrybucja: Monolith