Trup w "Grze o tron" jak zawsze ściele się gęsto, ale końcówka piątego sezonu przyniosła ze sobą śmierć, która poruszyła fanów (i wywołała lawinę plotek oraz domysłów) równie mocno, co pamiętne Krwawe Gody.
Trudno nam dziś pojąć okrucieństwo przeznaczonych kiedyś dla młodych
czytelników baśni braci Grimm. Ale przecież za spisanymi przez nich
opowieściami stała wielowiekowa tradycja historii przekazywanych ustnie z
pokolenia na pokolenie.
Daniel Craig gra Bonda po raz czwarty i wreszcie przyszła pora, by
spotkał się ze swoim arcywrogiem, Ernstem Stavro Blofeldem, szefem
organizacji przestępczej Spectre.
Literacką twórczość Davida Fostera Wallace'a dopiero w Polsce poznajemy –
w ubiegłym roku ukazały się doskonałe "Krótkie wywiady z paskudnymi
ludźmi" – i być może dlatego "Koniec trasy" ominął polskie kina.
Oryginalny tytuł filmu "Scouts Guide to the Zombie Apocalypse" (polski,
"Łowcy zombie", jest wyjątkowo bezbarwny) obiecywał wiele. Ale na
obietnicach się skończyło,
Od dwóch lat kapituła przyznająca Złote Maliny wręcza także The Redeemer
Award, czyli specjalne wyróżnienie dla twórców, którzy po latach wpadek
ostatnio się zrehabilitowali.