Nie będzie gali, a samo ogłoszenie, kto zdobył w tym roku te cenne nagrody filmowe, odbędzie się po prostu na konferencji prasowej. Zaplanowano ją na 13 stycznia w Los Angeles.

W ten sposób organizatorzy unikną też ryzyka, że sala świeciłaby pustkami. Bo nie dość, że strajkują scenarzyści, to aktorzy zapowiedzieli, że nie przyjdą na galę Złotych Globów, bo solidaryzują się z protestującymi.

Reklama

Scenarzysci strajkują od początku listopada zeszłego roku, bo chcą dostać większe udziały w zyskach z filmów.

Złote Globy to jedne z najcenniejszych na świecie nagród filmowych. Przyznają je zagraniczni krytycy, pracujący w Hollywood. Bardzo często nagrodzone tymi statuetkami filmy zdobywają potem Oscary.