Christian Bale, który już po raz drugi wdział kostium człowieka-nietoperza, na razie przesiaduje w biurach IBM w Chicago, które w filmie przybrały szyld "Wayne Enterprises" - firmy, którą Batman kieruje "po cywilnemu".
Ale nie oznacza to, że na planie nowej części serii filmów o Batmanie wieje nudą. A to dlatego, że w tym samym czasie druga część ekipy wysadzała w powietrze fragmenty filmowego miasta.
A że filmy z serii o Batmanie mają zwykle potężny budżet, producentów stać np. na zrównanie z ziemią budynku dawnej fabryki cukierków Bracha w zachodnim Chicago. To spektakularne wydarzenie będzie można zobaczyć także w kolejnej części przygód Batmana.
