Kora nie mówi "nie". – Nie byłby to dokument, tylko fabuła. Przede wszystkim jest ogromne zainteresowanie prawdą na temat mojego dzieciństwa. A to jest zaledwie sam czubek góry lodowej – zdradza piosenkarka. W książce "Podwójna linia życia" była wokalistka Manaamu zdradziła kulisy dramatycznego pobytu w domu dziecka, przyznała się do prób targnięcia się na swoje życie, opisała swoją wieczną pogoń za szczęściem. Jednak w tej chwili nie wiadomo, czy to autobiografia miałaby służyć za podstawę scenariusza.

Reklama

Kogo Kora widziałaby w roli samej siebie? Jurorka "Must Be The Music" odpowiada stanowczo: – Mam nadzieję, że nie zagra mnie żadna polska aktorka!

>>Czytaj także: Ewa Minge szokuje: Jestem piękna dzięki...