Obraz przedstawia historię dwóch sióstr. Gdy jedna z nich wychodzi za mąż, okazuje się, że zbliża się koniec świata. – Nawet jeśli nie spodoba wam się ten film, na pewno namiesza wam w głowach – zapewnia Dunst. – Albo was rozzłości. Nie pozostaniecie obojętni. Sama po sobie zauważyłam, że gdy jakiś film budzi we mnie złość, odkrywam w sobie lęki, do których wcześniej nie chciałam się przyznać.

Reklama

Dramat "Melancholia" zagościł w polskich kinach 27 maja 2011 roku.