Bohaterem jest Charley Brewstera (Anton Yelchin), któremu życie w końcu układa się jak trzeba: jest popularny i umawia się z najfajniejszą dziewczyną w szkole. Problemy pojawiają się z chwilą, gdy do domu obok wprowadza się Jerry (Colin Farrell) – z pozoru świetny facet, w którym jest jednak coś niepokojącego. Wkrótce okazuje się, że Jerry jest wampirem. – Myślę, że to uniwersalny temat, bliski każdemu, związany z rytmem życia – zapewnia Yelchin. – Podróż Charleya od niewinności do bohaterstwa to coś, z czym można się identyfikować. Widzimy, jak chłopiec staje się mężczyzną, ale obserwujemy także, jak dowiaduje się, czego naprawdę pragnie i kim chce być.

Reklama

W filmie występują także Toni Collette, Imogen Poots i David Tennant. Dzieło stanowi remake horroru Toma Hollanda z 1985 roku.