Przed rozpoczęciem zdjęć do filmu "Avatar" aktorka nieco denerwowała się pierwszym spotkaniem ze słynnym reżyserem, jednak już po jakimś czasie przekonała się, że Cameron to bardzo skromny i rzeczowy człowiek.

- Słyszałam o Jamesie wiele historii, że ciężko się z nim pracuje i że jest naprawdę surowy - opowiada Saldana. - Gdy go już poznałam, przekonałam się, że James to bardzo skromny człowiek. Owszem, gdy wchodzi do pokoju, bije od niego charyzma, ale nie ma powodu, aby się go bać. Podchodzi do swojego zawodu z ogromną pasją, ma niesamowity talent i zawsze staje w obronie własnych przekonań. Podobnie traktuje swoich współpracowników - szanuje tych, którzy w coś wierzą i potrafią tego bronić. Pewnie dlatego udało mi się zasłużyć na respekt z jego strony.

Reklama

Aktorka dodała także, że prace na planie filmu "Avatar 2" prawdopodobnie ruszą w przyszłym roku.

- Mamy nadzieję, że uda nam się rozpocząć zdjęcia w 2012 roku - oświadczyła Saldana. - James pracuje teraz nad scenariuszem. Bardzo tęsknię za postacią Neytiri i nie mogę się już doczekać.

Już od 2 września polscy widzowie będą mogli podziwiać Zoe Saldanę w obrazie "Colombiana".

Reklama