Bohaterem klasyka literatury jest Pip, osierocony chłopiec, na którego drodze pewnego dnia staje poszukiwany przez policję przestępca. Pip pomaga więźniowi w dalszej ucieczce. Parę lat później chłopak dowiaduje się, że anonimowy darczyńca ofiarował mu ogromną sumę pieniędzy, dzięki którym Pip może rozpocząć studia w Londynie. Pip kształci się, nabiera ogłady, ale i odsuwa od rodziny, wstydząc się jej pochodzenia. Chłopak zakochuje się też w pięknej Estelli, dziewczynie wychowywanej przez zdziwaczałą pannę Havisham.

Reklama

Jeśli Carter zaangażuje się w projekt, zagra Havisham. W roli głównej najprawdopodobniej wystąpi Jeremy Irvine. Produkcją filmu zajmą się Stephen Woolley i Elizabeth Karlsen. "Wielkie nadzieje" były ekranizowane wielokrotnie dla kina i telewizji, m.in. przez Davida Leana (1946) oraz, w nieco uwspółcześnionej wersji, przez Alfonso Cuaróna (1998).

Helenę Bonham Carter mogliśmy podziwiać ostatnio w przeboju "Jak zostać królem".