W wieku 22 lat gwiazda nagle zwątpiła w sens kontynuowania hollywoodzkiej kariery. - Jako 22-latka doszłam do wniosku, że to, co robię, nie sprawia mi już przyjemności - opowiada Knightley. - Nie czułam się z tym dobrze, miałam wyrzuty sumienia. Wiedziałam, że jestem na uprzywilejowanej pozycji i że powinnam cieszyć się każdym dniem, ale ja nie umiałam czerpać radości z aktorstwa. Pracowałam non stop odkąd skończyłam 16 lat i od tamtej pory nie miałam wakacji. Nie wiedziałam, czy w ogóle wrócę do grania w filmach. Przez długi czas mówiłam sobie, że nie wrócę.

Reklama

Od 4 lutego 2011 roku polscy widzowie będą mogli podziwiać Keirę Knightley w filmie "London Boulevard".